piątek, 6 grudnia 2013

dedykacja


.

dedykacja
pośpiesznie kreślone wersy 
lecą ku niebu

.

środa, 20 listopada 2013

szelest rozmowy

.
szelest rozmowy
liść w kształcie serca
osiadł na ramieniu
.

Magyar wrote:
a complementary echo:


fallen leavs
these feeding wrens discuss
new arrival

Abigail napisała:

                                                                  mknący parapetem wiatr
szelest jesieni
w przebiśniegach

życie w pordróży

.
życie w podróży
wszystko co jest ważne
mam w sobie
.

poniedziałek, 21 października 2013

Mądre pomaganie




Mądre pomaganie nie oznacza jedynie  pomagania potrzebującym, lecz także spowodowanie, by w przyszłości oni sami próbowali znaleźć rozwiązanie swoich trudności. Poprzez pracę z nimi, przekazywanie wiedzy, a w końcu w wiarę, że im się to uda. Czasami pomocą jest nie udzielenie pomocy.

poniedziałek, 12 sierpnia 2013

.
rozległa łąka
nisko ścieląca się mgła
skryła moje stopy

o zmierzchu dnia niebo
zdaje się mniej odległe
.

Lottig - AirMan - Luna



this fire's song
in rhythm with its music
a near ow

                       (Magyar)

***
Cieszę się, że znam Krzysztofa.
I jego muzykę.
Hang drum.

czwartek, 8 sierpnia 2013

uczęszczany szlak

.
uczęszczany szlak
mrówka tam i z powrotem
z okruchem chleba
.


poniedziałek, 5 sierpnia 2013

Marina Abramovic & Ulay - MoMa 2010

Marina Abramovic i Ulay poznali się w latach 70 i byli ze sobą 12 lat, razem tworząc sztukę performatywną. Kiedy uznali, że ich związek dobiegł końca, postanowili przejść wzdłuż Wielkiego Muru Chińskiego, każde z innej strony, spotkać się pośrodku, przytulić i nigdy więcej ze sobą nie zobaczyć. W 2010 r. Abramovic wzięła udział w performansie 'The Artist is present', w którym siedziała przez minutę w ciszy naprzeciw swoich widzów. Ulay przyszedł na ten performance bez jej wiedzy, usiadł naprzeciwko.



Każdy ma swoją historię do opowiedzenia.



naprzeciwko mnie
cień z wczorajszego dnia -
wilgotny cierń

                                                  Sebastian Dąbrowski

wtorek, 9 lipca 2013

                                                                                         (fot. Sławek Przerwa)

Addal - kobiety z Doliny Ameln


                                                                                          (fot. Sławek Przerwa)


niedziela, 7 lipca 2013


                                                (fot. Sławek Przerwa)

niedziela, 30 czerwca 2013

czas równonocy

.
czas równonocy
z pęknięcia klepsydry
wciąż więcej piasku
.
czas równonocy
w pękniętej klepsydrze
coraz mniej piasku
.

środa, 26 czerwca 2013

wtorek, 18 czerwca 2013

na błękicie nieba

.

na błękicie nieba
koń w galopie
dziś nie czekam na wiatr

.

środa, 15 maja 2013

słońce w zenicie

.
słońce w zenicie
pająk od rana snuje sieć
wśród wietrznych dzwonków
.

niedziela, 12 maja 2013

.

rocznica ślubu 
w pobliskim lesie wciąż
kuka kukułka

Magyar napisał:


these years
walking hand in hand
each others cane

.

tyle lat chodzenia
 ramie w ramię
każdego laska inna
                                       (tł. assneg)

wtorek, 30 kwietnia 2013

.
źdźbło trawy
skrzekliwy dźwięk wśród
rozlewisk
.

piątek, 19 kwietnia 2013

.

szklany biurowiec 
na szybie stary ślad czoła 
obok mojego

.
Magyar napisał:

that old dirty path
became this noisy highway
my minds dusty shoes 

wtorek, 12 marca 2013

.

przedwiośnie
nad młodą parą
obłoczek

.

Marcel Peltier napisał:

dans le bec
cette brindille
pour le nid

.

Magyar napisał:

warm walk
this touch of hands
small clouds
.

sobota, 9 marca 2013

.


.
.

przedwiośnie
kupuję rękawiczki 
w kwiatki

.

wtorek, 5 marca 2013

7 dni - podróż - rengay


Agnieszka Rychter-Niesobska, Robert B. Nowak 

  ***

7 dni - podróż


wiosenny powiew 
pierwszy żurawi klangor 
głęboko we mgle

kobieta przy drzwiach domu
przeszukuje torebkę

księżyc wśród sosen
czekając na jej powrót
podlewam kwiaty

blask oranżerii
zaschnięty pąk storczyka
opadł bezdźwięcznie

wpółprzymknięte powieki
wyliniałego kota

sto mil do domu
czy zdążę się pożegnać
mój przyjacielu?

***

Wrocław-Wałbrzych, 24.02 – 02.03.2013


*
Dostałam niedawno niecodzienne zaproszenie. Zaproszenie do napisania rengi - pieśni na dwa pióra i dwa umysły. Jedna strofa Roberta Nowaka , kolejna moja. Powiązana zależnościami i pełna reguł. Oboje je poznawaliśmy. Projekt trwał siedem dni. Będę je pamiętała jako podróż: przez emocje, intelekt i wspólnotę myśli. Dzięki Robercie! 

poniedziałek, 25 lutego 2013

pies złapał wiatr

.

pies złapał wiatr 
powietrze pełne woni 
mchu i igliwia

oparta o drzewo
milczę, tylko jestem



Magyar wrote: 



the hunter
this far dog tests the winds
a new trail

.


.


piątek, 8 lutego 2013

kinowa sala

.

kinowa sala
szelest pończoch
w ciemności


LaMarta:

filmowy seans
podwiązka
zsunięta do kolan


echo from Magyar:

whispers
in this darkness hall
wordless

.

.

czwartek, 7 lutego 2013

poniedziałek, 21 stycznia 2013

Yasmina Reza Bóg Mordu

.

para w średnim wieku
eleganckie wnętrze
całe w rusztowaniach
                             







Magyar napisał: 

descending
this art of leaving
empty stairs

.